Jak wybrać najlepszy dla siebie kierunek studiów?

Co roku przed tym dylematem staje kolejny rocznik maturzystów. Często młodzi ludzie już na poziomie gimnazjalnym zachęcani są do rozmyślania nad swoją przyszłością tak, by szkołę średnią wybrać już adekwatnie do zamierzonych planów. Jak więc zdecydować się na najlepszy dla siebie kierunek studiów?

Będziesz taki, a nie inny

Testy psychologiczne dotyczące predyspozycji zawodowych i zainteresowań kierunkowych robione są już na początkowym etapie edukacji. Jesteśmy analizowani i kierowani w stronę najlepszej dla nas drogi. Problem jednak pojawia się wtedy, gdy nasze zainteresowania i pasje ulegają zniekształceniu lub zmieniają swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni, co w tak młodym wieku jest bardzo częstym zjawiskiem. Właśnie wtedy następuje moment, gdy ze słuchających rodziców dzieci zmieniamy się w dorosłych ludzi i sami zaczynamy decydować o swojej przyszłości.

Mamo, tato, co dalej?

Wybór kierunku studiów nie jest tematem łatwym. Chyba każdy z nas przed podjęciem ostatecznej decyzji pięć razy zmieniał zdanie i brał pod uwagę kilka, jeśli nie kilkanaście różnych opcji. Co więc pomaga nam w wyborze? - Często korzystałam z internetowych i papierowych poradników – mówi Dominika, studentka pierwszego roku na kierunku finanse i rachunkowość. -  Poza tym na pewno nie kierowałam się logiką. To może głupie, ale jakoś tak nie przejmowałam się wyborem i tym, czy dostanę się czy nie... Po prostu poczułam, że to jest to. Nie każdy ma jednak takie przeczucie. Wystarczy spojrzeć, ile osób zmienia co roku swój kierunek, czasem na zupełnie inny.

Rób, co chcesz

Koniec szkoły średniej i perspektywa rozpoczęcia studiów zmusza nas do rozmyślań na temat tego, kim tak naprawdę chcemy być. Nie chodzi już o sam wybór uczelni, ale również o postawienie przed sobą pytania, czy nie wyprowadzić się od rodziców i podjąć studiów w innym mieście. - Na początku chciałam studiować za granicą, ale koszty są porażające i stwierdziłam, że muszę poszukać sobie czegoś w kraju. Potem doszłam do wniosku, że chyba najlepiej będzie jak znajdę coś we Wrocławiu. A teraz znowu chcę studiować poza miastem, czekam tylko do końca licencjatu – dodaje Dominika. I nie jest jedyna. Wiele osób stojących przed tym ważnym w ich życiu wyborem rozważa studia poza rodzinnym miastem lub w ogóle w innym kraju.

Odnaleźć siebie

Jak więc wybrać ten jedyny, najlepszy kierunek? Niestety nie ma jednoznaczniej recepty. Warto jednak zorientować się w stanie aktualnego rynku pracy i dotyczących go prognoz na najbliższe lata, porozmawiać ze starszymi znajomymi i poczytać o interesujących nas kierunkach i możliwościach, jakie nam dają. A najważniejsze? Kierować się swoim głosem, zainteresowaniami i intuicją. I próbować. Bo przecież chodzi o to, by robić w życiu to, co się lubi, prawda?

Iga Stawowy

Fot. Łukasz Bera