Edukacja według PiS
2015-09-03 15:00:13Czy możemy spodziewać się kolejnego przełomu w edukacji? PiS chce wprowadzić poważne zmiany w systemie oświaty. Likwidacja klas profilowanych w szkołach średnich, zamknięcie gimnazjów oraz wprowadzenie systemu trzy razy cztery to pomysły PiS-u na ulepszenie systemu oświaty.
Najważniejszą zmianą w dotychczasowym szkolnictwie byłoby przywrócenie liceum, trwającego cztery lata. Model zaproponowany przez Pis to model „trzy razy cztery”. System polega na podzieleniu dotychczasowych etapów nauki. Wychowanie wczesnoszkolne zostałoby przedłużone do czwartej klasy, a kolejny etap nauki, analogicznie zostałby wydłużony do czterech lat – od piątej do ósmej klasy. Zwieńczeniem edukacji byłoby czteroletnie liceum. Marzena Machałek, posłanka PiS, która pracuje nad zmianami w polskim szkolnictwie chciałaby, aby najmłodsze dzieci zostały oddzielone od starszych i przebywały w strefach przeznaczonych tylko dla nich.
Pozostałe zmiany dotyczą profilowania klas. PiS zakłada przywrócenie powszechnej edukacji, argumentując, że młodzi ludzie nie wiedzą, czym będą chcieli zajmować się w dorosłym życiu zawodowym. Zmianie ma też zostać poddany program nauczania. Uczniowie mieliby powtarzać wiedzę przez kolejne etapy nauki. – Nie może być tak, że np. o starożytności uczą się dzieci tylko raz, i to w podstawówce. Inna jest percepcja u 12-latka, inna u 16-latka – tłumaczy poseł Witek.
W przypadku wygranej objęcia władzy przez PiS, planowane zmiany weszłyby w życie we wrześniu 2017 r.
Gazeta Prawna/MK