Matura 2015 - kilka prostych wskazówek

Do matury 2015 organizowanej na zupełnie nowych zasadach pozostało około 200 dni. Dużo to czy mało? Wystarczająco, by nie tracić nadziei oraz zaplanować sobie wszystko spokojnie i bez paniki.

Mądre rozłożenie sił i czasu pomoże w uzyskaniu pewności siebie na początku maja przyszłego roku. Warto całość przygotowań potraktować tak, jak sportowiec podchodzi do mistrzostw świata. Aby w decydującym momencie być w najlepszej formie, trzeba odpowiednio rozłożyć siły, nie zostawiać treningów na ostatnią chwilę, budować formę jak najdłużej i jak najmądrzej, a do tego sprawdzonymi od lat metodami.



Kinga Gałązka, autorka najpopularniejszej publikacji maturalnej przygotowującej do egzaminu z matematyki (Vademecum. Matura 2015. Matematyka Wydawnictwa Operon), ma dla Was kilka dodatkowych rad związanych z tym przedmiotem:

Bez paniki! Przed tobą jeszcze prawie 8 miesięcy nauki. Jak zorganizować przygotowania?

- Uporządkuj swoje miejsce pracy – przydziel książkom i zeszytom stałe miejsca, aby nie marnować czasu na ich poszukiwanie.
- Przygotuj:

a) gruby zeszyt (najlepiej formatu B5),

b) prosty kalkulator (z takiego możesz korzystać na maturze),

c)  zestaw wybranych wzorów, z których też możesz korzystać na egzaminie,

d) kalendarz (wpiszesz do niego plan przygotowań),

e) kartki na pisanie na brudno,

f)  i oczywiście spis umiejętności sprawdzanych na maturze zawartych w podstawie programowej kształcenia ogólnego (jeśli będziesz mieć z tym problem – poproś o pomoc nauczyciela).

- Codziennie rozwiązuj jakąś partię zadań. Jeśli jest to możliwe – ustal stałą godzinę nauki.  
- Sprawdź, co musisz umieć z danego działu programowego.
- Zerknij do teorii – i tak wszystkiego nie zapamiętasz, ale przypomnisz sobie co nieco, a rozwiązując zadania, będziesz wiedzieć, gdzie są potrzebne treści – wtedy zapoznaj się z nimi dokładniej.
- Rozwiązuj zadania rozwiązane – gdy poczujesz pustkę w głowie, zerknij do rozwiązania i dalej próbuj samodzielnie. Raz w tygodniu zrób sobie sprawdzian – spróbuj rozwiązać zadanie, które już kiedyś rozwiązałeś – sprawdź, czy nadal potrafisz się z nim uporać.
- Zadanie najłatwiejsze – przypomnij sobie, jak obsługuje się prosty kalkulator – ta umiejętność jest konieczna na maturze. Stres egzaminacyjny to często pustka w głowie.
- A błędy rachunkowe mogą przekreślić niejedno rozwiązanie.
- Zapoznaj się z zestawem wzorów, które dostaniesz na maturze. Przyjrzyj się, które wzory się tam znajdują, gdyż ich nie musisz się uczyć na pamięć.
- Ułóż dobry plan powtarzania.

Masz 10 działów programowych, z których wiadomości i umiejętności są sprawdzane na maturze.
A tu do matury niecałe 8 miesięcy. Kwiecień dobrze jest przeznaczyć na rozwiązywanie zestawów maturalnych, zatem musisz uporać się z powtórzeniem w ciągu 7 miesięcy. Powtarzanie dłuższych działów możesz zaplanować na miesiąc, krótkie działy możesz powtórzyć dwa w miesiącu, np. trygonometria i ciągi, wyrażenia algebraiczne oraz równania i nierówności.

Najważniejsze: zgromadź materiały, z których będziesz się uczyć. Jeśli masz dobre notatki z lekcji, możesz z nich korzystać. Jeśli nie, to lepiej nie ryzykuj, gdyż za dużo czasu stracisz na rozszyfrowywanie tego, „co autor miał na myśli”. Zainwestuj w siebie i zakup dobrą książkę. Najlepiej taką, która zawiera zadania poukładane zgodnie z twoim planem przygotowań, a więc – dział po dziale.

Zadań powinno być w niej sporo, ale nie za dużo, bo będziesz mieć problem z ich wyborem. Idealna książka to taka, która zawiera część teoretyczną (ułatwia to przypomnienie wzorów, definicji, twierdzeń) i zestaw przykładowych, rozwiązanych już zadań. Od nich warto zacząć – będą stanowiły swego rodzaju wzorzec postepowania. Zwróć jeszcze uwagę, czy są w tej publikacji wszystkie typy zadań występujących na maturze (zamknięte, otwarte krótkiej odpowiedzi, otwarte rozszerzonej odpowiedzi). Oczywiście muszą też być w niej zawarte zadania do samodzielnego rozwiązania i odpowiedzi do nich. Wybierz książkę, w której zadania są rozwiązane krok po kroku (np. Vademecum. Matura 2015. Matematyka), aby nie tracić czasu na samodzielne dochodzenie do istoty zagadnienia – na to przyjdzie czas, gdy będziesz rozwiązywać zadania do samodzielnego rozwiązania.

Opracuj strategię rozwiązywania zadań z arkuszy maturalnych – ustal, czy rozwiązujesz je po kolei, czy zaczynasz od najłatwiejszych, a jak się z nimi uporasz, to sięgasz po te trudne.

1. Sprawdź, czy wystarcza ci miejsca na rozwiązania, czy w zadaniach otwartych jasno formułujesz odpowiedzi (egzaminator, który będzie sprawdzał twoją pracę, musi wyraźnie widzieć, która liczba jest odpowiedzią do zadania).

2. Kontroluj czas rozwiązania arkusza – zapisuj, ile minut zajęło ci rozwiązanie arkusza i czy w kolejnych dniach ten czas się skraca. Jeśli przygotowujesz się do matury z kolegą lub koleżanką – nie traćcie czasu przeznaczonego na naukę na plotkowanie – prowadźcie konstruktywną dyskusję, dygresje zostawcie na później , aby nie rozbijać toku myślowego.

Nie denerwuj się, myśląc o maturze. Trochę pewności siebie – czegoś przecież się nauczyłeś na lekcjach, a i w domu pracowałeś intensywnie.

ip