Pytania, na które warto sobie odpowiedzieć przed rozpoczęciem studiów

Matury, matury i po maturach - i co teraz? Niektórych zdziwi, tak postawione pytanie. Odpowiedź wydaje się oczywista: najpierw najdłuższe, w dotychczasowym życiu wakacje, a następnie studia. Co, jeśli do tej pory nie odkryliśmy, z czym chcemy wiązać swoją przyszłość, a presja wyboru staje się coraz większa? Usiądź, weź głęboki oddech i zadaj sobie kilka pytań...

1. Dlaczego chcę iść na studia?

To najważniejsze z pytań, gdyż to jak długo wytrzymamy na uczelni, studiując wybrany kierunek, zależy od naszej motywacji. To musi być nasza świadoma decyzja. Nie powinniśmy wbrew sobie spełniać pragnień rodziców, którzy chcą mieć w rodzinie lekarza albo prawnika lub ulegać presji społecznej, że na studia obecnie po prostu iść trzeba. Szkoda na to czasu. Po miesiącu czy dwóch i tak wszystkiego nam się odechce, i będziemy zmuszeni zrezygnować. Najlepiej, gdy kieruje nami pasja, ciekawość i chęć rozwoju w danej dziedzinie. Wtedy dopiero studia mają sens.

2. Jakie mam predyspozycje?

Warto zastanowić się nad swoimi umiejętnościami i zainteresowaniami i pod tym kątem przeglądać oferty uczelni. Czy jestem humanistą, czy umysłem ścisłym? Wiele portali daje nam możliwość dopasowania propozycji studiów w oparciu właśnie o te kryteria. Być może przeglądając setki ofert natrafimy na taką, która wyda nam się intrygująca i pokrywająca się z naszymi predyspozycjami.

Czasami jednak, jeśli mamy jakąś pasję, hobby i wydaje nam się, że jesteśmy dobrzy w tym co robimy, studia mogą okazać się nam nieprzydatne. Zazwyczaj oferują nam wiedzę teoretyczną, uzupełniającą i poszerzającą horyzonty, ale z praktyką jest już mniej kolorowo. Skoro lubisz na przykład robić zdjęcia, łatwiej będzie zdobywać wiedzę, doświadczenie i umiejętności podczas kursów czy praktyk, a nie na studiach.

Zobacz też: Czy studenci wrócą na uczelnie w roku akademickim 2020/2021?

3. Czy nie lepiej zrobić sobie gap year?

Jest to zazwyczaj roczna przerwa pomiędzy zdaną maturą a pójściem na studia. Może okazać się naszym ratunkiem przed podjęciem desperackiej decyzji o studiowaniu dla samego studiowania i zmarnowaniu czasu na coś, co nas nawet nie interesuje. To podczas tych "przedłużonych wakacji" mamy możliwość odkryć, do czego jesteśmy stworzeni. Oczywiście, jeśli dobrze wykorzystamy ten czas. Warto rozejrzeć się za ofertami staży, kursów, praktyk, czy po prostu pójść do pracy, by zdobywać nowe umiejętności, doświadczenia i zarobić trochę grosza na ewentualne, przyszłe studenckie życie…

UK

Fot. Andrea Piacquadio z Pexels