Apel wrocławskich licealistów do rządu i strajkujących

23 kwietnia 2019 roku, grupa uczniów związana z Liceum Ogólnokształcącym numer III im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu wystosowała list otwarty do polskiego rządu oraz władz związkowych odpowiedzialnych za strajk nauczycieli. Oto co w nim zawarto!

Redakcje w całej Polsce zostały poinformowane o inicjatywie uczniów związanych z jednym z wrocławskich liceów. Organizacja Głos Uczniów to nieformalna grupa, mająca na celu wyrażenie swoich poglądów dotyczących aktualnych wydarzeń w świecie polskiej edukacji i upomnienie skonfliktowanych stron w pewnych kwestiach i wskazanie na to, że to właśnie uczniowie w aktualnej sytuacji tracą najwięcej.

Treść wiadomości

Oto wiadomość, jaka została wystosowana do redakcji w całej Polsce.

Szanowni Państwo,

Jesteśmy nieformalną grupą, związaną z Liceum Ogólnokształcącym numer III im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu. Wspólnie stworzyliśmy list, adresowany do rządu RP oraz do związków zawodowych nauczycieli. Załączamy adres strony www, na której zbieramy podpisy i udostępniamy treść apelu.

W obliczu konfliktu nauczycieli i rządu, zostaliśmy pozbawieni dostępu do edukacji. Prawo do nauki jest przecież uznane między innymi przez art. 26 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, art. 28 Konwencji o Prawach Dziecka oraz art. 70 Konstytucji RP. Rozumiemy, że konflikt racji naszych i nauczycieli jest konfliktem racji równorzędnych. Nauczyciele mają prawo do strajku, uczniowie zaś prawo do nauki. Choć uczniowie nie są formalnie stroną sporu, są zależni od nauczycieli i rządu. Niejako mimowolnie staliśmy się trzecią grupą, zaangażowaną w spór. W tym wypadku stroną, która może doprowadzić do porozumienia, jest rząd. Jako monopolistyczny pracodawca  nauczycieli oraz organ odpowiedzialny za tworzenie programu nauczania i nadzór nad szkolnictwem, Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z prezesem rady ministrów, powinno próbować doprowadzić do porozumienia z nauczycielami – ceną jest kształcenie młodych obywateli. Pragniemy zaapelować do polityków o większe zaangażowanie w negocjacje z nauczycielami, natomiast do nauczycieli o dalsze próby negocjowania. Do obu stron zaś o nietracenie z oczu dobra uczniów. Chcemy zebrać podpisy pod naszym apelem od samorządów szkół w całej Polsce oraz od pojedynczych uczniów - licznik na stronie wskazuje ich już ponad 500.

Choć jako liczna grupa młodych obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, mamy zróżnicowane poglądy na to, kto jako pierwszy powinien ustąpić w negocjacjach i które racje są ważniejsze, wiemy, że możemy skierować nasz głos do obu stron sporu  – prosić o wysłuchanie, poparcie i radę. Jako uczniowie pragniemy zaznaczyć, że mamy prawo głosu w debacie publicznej oraz że można ją prowadzić w sposób kulturalny – wysuwając argumenty, bez ordynarnych słów i oskarżeń.

Prosimy Państwa o poparcie naszego głosu!

Konsekwencje strajku

Treść listu otwartego znaleźć można na stronie https://glosuczniow.pl/menu/. Jest tam też możliwość złożenia swojego podpisu pod listem skierowanym do rządu i nauczycieli.

Uczniowie w nim wskazują przede wszystkim na fakt, że konsekwencje strajku odbijają się głównie na nich. Rzeczywiście, były kłopoty z organizacją egzaminów ósmoklasisty i gimnazjalnych, wciąż nie jest też jasna sytuacja związana z maturami. Dodatkowo warto przypomnieć, że aktualnie w wielu szkołach nie odbywają się zajęcia.

Głos Uczniów wskazuje na problem braku przeznaczenia przez rząd odpowiednich środków na edukację, za którą jest całkowicie odpowiedzialny i o którą powinien dbać, ze względu na przyszłość kraju. Uczniowie mają nie zgadzać się na odebranie im dostępu do edukacji oraz tak istotne dla maturzystów potencjalne odłożenie terminów matur.

W apelu możemy przeczytać też o prośbie skierowanej do obu stron, aby nie przestawać negocjować i aby robić to intensywniej, przy okazji zwracając uwagę na merytoryczność prowadzonej dyskusji oraz jej poziom.

KSK

fot. Krzysztof Zatycki

Źródło: Głos Uczniów.