Matura za pasem, czyli jak uczynić naukę skuteczną

O tym, co czeka cię w maju, zapewne zdążyłeś nasłuchać się już od rodziców, nauczycieli i rówieśników. Darujmy więc sobie wstępy i przyznajmy po prostu, że przygotowanie do matury do łatwych nie należy. Bywa za to przyjemne, satysfakcjonujące i opłacalne - ale tylko, jeśli odpowiednio do tego podejdziesz. Przeczytaj nasze porady i przekonaj się, że klucz do wybitnego wyniku egzaminu dojrzałości znajduje się w twoich rękach. Do dzieła!

1) Posprzątaj pokój.

Potrzebujesz przestrzeni na myślenie i stosy notatek, z którymi niedługo się zaprzyjaźnisz. Jeśli dzielisz pokój z rodzeństwem lub kolegą/koleżanką, ustalcie godziny, w których jedna osoba uczy się, a druga albo wychodzi, albo nie przeszkadza. Zachowaj stanowczość - naprawdę potrzebujesz przestrzeni do nauki.

2) Ucz się na siedząco.

Ta porada może brzmieć dziwnie, ale w zasadzie jest kluczowa: jeśli uczysz się w łóżku, to miejsce zaczyna kojarzyć się z maturalnym stresem, a nie czasem odpoczynku. Na dodatek, jeśli przyzwyczaisz swój organizm do wielogodzinnego leżenia, możesz mieć problemy z zaśnięciem - ciało nie będzie zdawać sobie sprawy, że nadeszła pora snu, jeśli pozostaniesz w tej samej pozycji, nawet po zmianie czynności.

3) Sprawdź dokładnie wymagania maturalne.

Dodatkowa wiedza nie boli, ale jeśli zależy ci na czasie, lepiej uczyć się tylko tego, co potrzebne, a za to dokładnie. Upewnij się, jakie punkty programowe obejmują egzaminy i pozaznaczaj je w podręczniku czy vademecum. Nawet jeśli lista wymagań przerazi cię swoim rozmiarem, będziesz wiedzieć, czarno na białym, czego się uczyć, a co pominąć.

4) Przeżyj tydzień kontrolny.

Jeśli nie masz głowy do organizowania czasu, przeżyj normalny, szkolny tydzień, nie żałując sobie przyjemności, ale z pełną świadomością konieczności nauki. Przekonaj się osobiście, ile czasu potrzebujesz na opanowanie jednego zagadnienia z każdego przedmiotu, z którego egzamin zdajesz, i wykorzystaj tę wiedzę przy planowaniu następnych dni. Nie musisz od razu narzucać sobie rygorystycznego programu - ważne, by pojąć, ile godzin musisz spędzić na przygotowaniach maturalnych. 

5) Organizuj i planuj.

Jeśli masz do tego smykałkę - punkt dla ciebie, już jesteś do przodu. Natomiast jeśli należysz do osób roztrzepanych i żyjących chwilą, potraktuj to jako przejściową niedogodność, którą z pewnością wynagrodzą ci cztery miesiące wakacji i dostanie się na wymarzone studia.

6) Podejdź do sprawy kreatywnie.

Nie wahaj się podkreślać notatek na wszystkie kolory tęczy, wręcz przeciwnie, stymuluj swój mózg, jak tylko się da. Jeśli w zapamiętaniu pewnych rzeczy pomagają ci wierszyki lub piosenki - układaj je, nuć pod nosem i powtarzaj. Sięgaj po różne źródła wiedzy - po przeczytaniu strony w podręczniku obejrzyj filmik w internecie do danego zagadnienia, sprawdź, co ma do powiedzenia na ten temat encyklopedia. Im więcej bodźców dostarczysz, tym więcej materiału będziesz w stanie zapamiętać.

7) Pamiętaj o jedzeniu i spaniu.

Zasad jest kilka: pij dużo wody, jedz pełnowartościowe śniadanie, zrezygnuj z napojów energetycznych i ogranicz kawę, jako przekąski wcinaj owoce, warzywa i orzechy. W okresie maturalnym najważniejsze jest nakarmienie własnego mózgu – musi mieć mnóstwo energii, żeby pracować na pełnych obrotach. Śpij minimum siedem godzin, kładź się i wstawaj o tej samej porze, wyłącz telefon na noc i zapomnij o troskach.

Głowa do góry: nie ma takiego wyzwania, któremu nie można stawić czoła. Ważne, by pamiętać o swoich celach i nie dać się negatywnemu myśleniu – potrzebny jest optymizm i wytrwałość. Powodzenia!

MŚ

pixabay.com/stevepb