Czy na maturze trzeba zdać egzamin na poziomie rozszerzonym?

Próbne matury z Operonem skończyły się całkiem niedawno i uczniowie teraz wyczekują z niecierpliwością na wyniki, które pojawią się dopiero w styczniu. Będzie to dla nich dobra rada, co jeszcze trzeba powtórzyć do głównego egzaminu. Dla niektórych jest to duży stres, a dla innych mniejszy, ale bardzo często po obu stronach pojawiają się podobne pytania.

Podczas próbnych matur w listopadzie uczniowie mieli okazję sprawdzić się w pisemnych egzaminach na poziomie podstawowym. W pierwszy dzień maturzyści napisali test z języka polskiego, w drugi z matematyki, a w trzeci z języków obcych. Był jeszcze czwarty dzień, w którym pojawiły się same egzaminy na poziomie rozszerzonym. W międzyczasie uczniowie mogli napisać także test z języka polskiego, matematyki i angielskiego lub niemieckiego o wyższej randze. 

Każda z tych matur jest uznawana za przedmiot dodatkowy, o których pisaliśmy już w innym artykule. Oznacza to, że każdy uczeń musi wybrać jeden fakultet o takiej randze, aby móc w ogóle zaliczyć egzaminy maturalne. Trzeba podejść do testu na poziomie rozszerzonym przynajmniej raz. Wiąże się jednak z tym dodatkowe "ale".

Wiele uczniów pyta – "Czy egzaminy na poziomie rozszerzonym trzeba zdać?". Odpowiedź brzmi "nie", ponieważ według ustalonych zasad nie trzeba z matury tej rangi uzyskać minimalnego progu punktowego, który sięga 30%. Oznacza to dokładnie, że aby uzyskać zaliczenie z przedmiotu dodatkowego, wystarczy po prostu do niego podejść i go napisać. Dlatego nie trzeba się tak mocno przejmować uzyskanym wynikiem z tego typu egzaminu.

Co jednak jest bardzo ważne w tej kwestii? Egzaminy na poziomie rozszerzonym są bardzo przydatne przy rekrutacji na studia, ponieważ mają wysoki przelicznik punktowy. Dlatego też ważną rzeczą jest, żeby przyłożyć się do nauki i do samego egzaminu. Lepiej go nie zlekceważyć i poświęcić trochę więcej czasu, ponieważ może być to kluczowe dla naszej przyszłości. W tej sytuacji każdy procent jest na wagę złota, więc warto o tym pomyśleć.

PW

fot. Pexels.com