Nieobecności na studiach - co trzeba o nich wiedzieć?
2020-09-23 19:10:35Wraz z rozpoczynającym się rokiem akademickim studenci zaczynają wiele pytań dotyczących zajęć. Nie tylko interesują się tematyką, czasem ich trwania, lecz również szczególną uwagę zwracają na nieobecności. Jakich konsekwencji możemy się spodziewać, nie chodząc na zajęcia?
Ile można mieć nieobecności podczas semestru?
Ilość możliwych nieobecności zależy przede wszystkim od uczelni, naszego kierunku oraz poszczególnych zajęć. Ze względu na różnorodność reguł w tym obszarze, ciężko jest określić jedną stałą zasadę. Przykładowo na kierunkach związanych z medycyną nie przewiduje się nieusprawiedliwionych nieobecności. Każde opuszczenie zajęć powinno nieść za sobą zwolnienie lekarskie, które w przeciągu 7-14 dni ostatniego terminu jego trwania, musi zostać dostarczone na uczelnie. Ze względu na to, że często ominięte zajęcia należy odrabiać, powinniśmy zgłosić się do prowadzącego, aby ustalić termin i formę uzupełnienia braków.
W innym przypadku może zdarzyć się tak, że podczas pierwszych zajęć organizacyjnych dostaniemy informację na temat nieusprawiedliwionych nieobecności. Często raz bądź dwa razy w semestrze będziemy mogli nie uczestniczyć w ćwiczeniach, bez konsekwencji. W tym przypadku koniecznością jest nadrobienie materiału, który został przedstawiony przez prowadzących. Na wielu uczelniach wykłady, nie są obowiązkowe. Nie zwalnia nas to jednak z zaliczenia egzaminu końcowego z przedstawianej na nim treści.
Jakie są konsekwencje nieuczestnictwa w zajęciach?
Nieobecności na zajęciach niesie ze sobą konsekwencje. W ekstremalnych przypadkach podczas dłuższej nieobecności może nawet dojść do usunięcia osoby z listy studentów. Pamiętajmy, że w szczególnych sytuacjach zawsze mamy możliwość napisania wiadomość do prowadzącego, na temat sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy i dzięki temu wspólnie dojść do porozumienia dotyczącego odrobienia zajęć. Najczęstszym skutkiem nieobecności jest jednak obniżenie oceny końcowej bądź niezaliczenie przedmiotu i konieczność jego powtórzenia w kolejnym roku.
Zobacz też: Co warto wiedzieć, przed wyjazdem na studia do innego miasta?
Nieobecności w czasach pandemii COVID-19
Sytuacja dotycząca pandemii sprawiła, że uczelnie musiały dostosować powszechnie panujące zasady do tych specjalnych okoliczności. Jak podają rektorzy niektórych uniwersytetów, ze względu na bezpieczeństwo studentów, prowadzących i ich bliskich, jeżeli ktoś źle się poczuje przed rozpoczęciem stacjonarnych zajęć, będzie mógł w nich nie uczestniczyć. Warunkiem działania tej nowej zasady, jest jednak poinformowanie o tym wykładowcy przed rozpoczęciem lekcji.
BS
fot. Buro Millennial z Pexels
Źródło: uni.wroc.pl, umed.wroc.pl, umb.edu.pl